moim mieście, który zawsze oferuje coś fajnego. I przeglądając wieszaki pełne ubrań natrafiłam na nową parkę z Zary TRF, jeszcze z metkami. Nie wiem jak to się stało, czemu nie zakupiłam takowej na zimę, ale pod koniec jesieni nabyłam futerko, a w mojej szafie wisi już kilka zimowych okryć wierzchnich. W dodatku w moim posiadaniu znajduje się już parka, też Zary, jednak nieocieplana. Dlatego skusiłam się i mój nowy nabytek już na drugi dzień powędrował ze mną do szkoły. Pierwszy dzień wiosny nie powitał nas piękną pogodą, a w moim mieście rozpętało się na dodatek jakieś białe piekło, ale kurtka sprawdziła się idealnie. Przyznam, że owy second hand oferuje naprawdę świetne ubrania, ponieważ tydzień wcześniej mama przyniosła mi z niego istną perełkę, której zdjęcie również tu zamieszczę - sukienkę z Zary. Przyznam szczerze, że zastanawiam się nad włożeniem jej na moje osiemnaste urodziny, które są za niecały miesiąc.
parka | ZARA TRF/sh| spodnie |Pull&Bear| buty |Dr.Martens| komin|Reserved| torba |sh|
vember i ja
śliczna sukieneczka <3
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję : )
Usuńpiękna ta sukienka :D
OdpowiedzUsuńDziękuję c:
UsuńPieknie.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie - blog o odchudzaniu, cwiczeniach i zdrowym trybie życia. Obserwujemy?
Tak : )
Usuńciekawa sukieneczka :)
OdpowiedzUsuń